Ze Świata Muzyki

Były wokalista One Direction nie żyje.

today2024-10-17 1

Tło
share close

Nie żyje Liam Payne, były wokalista brytyjsko-irlandzkiego boysbandu One Direction. 31-letni artysta zginął w środę w wyniku upadku z balkonu na trzecim piętrze hotelu w stolicy Argentyny, Buenos Aires.

 

Pierwsze poważne kroki w karierze mężczyzna stawiał w 2008 roku, kiedy wziął udział w przesłuchaniach do brytyjskiego programu X Factor. Dwa lata później został zgrupowany z czterema innymi solistami, by stworzyć legendarną już grupę One Direction, która stała się światowym objawieniem. Przez kolejne pięć lat młodzi wokaliści stworzyli pięć wspólnych albumów, zaliczyli cztery światowe trasy koncertowe i zdobyli wiele nagród muzycznych. Gdy Liam Payne odszedł z One Direction, podobnie jak pozostali członkowie, rozpoczął karierę solową. Ta jednak w jego konkretnym przypadku nie rozwinęła się tak potężne, jak chociażby kariera Harry’ego Stylesa. Liam chętnie za to opowiadał w mediach o byłych kolegach i to w niezbyt pozytywnych słowach. Ujawniał sekrety, na wywiadach zachowywał się arogancko i „dziwnie”. Jego zachowanie niepokoiło fanów, ale nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw. W środę, 16 października 2024 roku, późnym wieczorem argentyńska gazeta „La Nacion” poinformowała, że Liam Payne nie żyje. 31-latek miał wypaść z hotelowego okna na trzecim piętrze i umrzeć w wyniku upadku. Tak podały zagraniczne media, powołując się na służby ratunkowe

 

 

Napisane przez: Robroy

Oceń

Komentarze do wpisu (0)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola oznaczone * są wymagane


0%